Miałem przyjemność brać udział w Warsztatach Fotografii Tańca, zorganizowanych w Centrum Kultury Śląskiej w Nakle Śląskim przez sklep Fotozakupy.pl (nota bene jeden z najlepszych sklepów fotograficznych w Polsce, sam kupiłem tam mój aparat i serdecznie go polecam). Warsztaty prowadzili dwaj fotografowie z Tarnowskich Gór, Cezary Korsieko i Krzysztof Kadis, za choreografię odpowiadały Marzena Kobryń, Agata Słowińska i Justyna Michalska a tancerkami były dziewczynki ze Studia Tańca MK oraz Zespołu Tańca Nowoczesnego TESS . Za makijaż odpowiadały Daria Madej, Virginia Fox i Aneta Flajszer , a oświetlenie zapewniły art studio oho i FOMEI Polska . Jak widać, ekipa była mocna 🙂
W warsztatach uczestniczyło ponad 40 fotografów, a efektem były przepiękne zdjęcia. W trzech różnych miejscach – przy świetle zastanym, ciągłym i błyskowym – dziewczyny wykonywały zaplanowane układy choreograficzne pod nadzorem swoich instruktorek, a my próbowaliśmy jak najlepiej uchwycic piękno ich tańca. Fotografia reporterska to zdecydowanie nie jest moja działka, zajmuję się na co dzień czym dokładnie odwrotnym – w mojej, głównie studyjnej fotografii, wszystko jest od początku do końca poukładane i zaplanowane. Poza, oświetlenie, tło – wszystko to jest z góry znane, każdą pozę można powtórzyć, na wszystko jest czas. W fotografii tańca jest dokładnie odwrotnie – fotografujemy tam gdzie odbywa się spektakl i w takich warunkach, jakie zastaniemy. W efekcie z moich zdjęć zadowolony jestem raczej średnio i muszę ze wstydem przyznać, że widziałem dużo ciekawsze prace wykonane przez innych fotografów. Tym niemniej, było to bardzo ciekawe doświadczenie.
Niestety, po raz kolejny doświadczyłem ubogości systemu Pentaxa – w świetle błyskowym, w którym korzystano z lamp z HSS, nie było wyzwalaczy do Pentaxa. I nic dziwnego, bo obecnie robi je tylko jeden producent (właściwie dwóch, jeśli wliczyć w to udawany HSS oferowany przez firmę Cactus) i nie są one zbyt popularne. W efekcie nie mogłem wykonać dobrych zdjęć ze śwatłem błyskowym, czyli tym, którego używam na co dzień…
Poniżej efekty mojej pracy na warsztatach.
