Sesja fitness

sesja fitness

Od dłuższego czasu chodziła mi po głowie sesja fitness. Do takich zdjęć trzeba oczywiście znaleźć odpowiednią modelkę, co nie jest rzeczą łatwą. Ostatecznie dogadaliśmy się z Magdą, wysportowaną dziewczyną o ładnej buzi. Jak to często u mnie bywa, sesja została podzielona na dwie części – bieliźnianą i właśnie sesję fitness.

Najpierw sesja fitness. Tu za oświetlenie odpowiadały dwa softboxy stripy – po prawej strip 90x30cm, po lewej 140×35, oba oczywiście z gridem. Ten po lewej stronie zmieniał w czasie sesji swoją pozycję, przez co i całe oświetlenie zmieniało się od symetrycznie bocznego, do takiego, w którym lewe światło świeciło pod kątem około30st. To jak ustawiałem lampę zależało głównie od pozy modelki; zależała mi na w miarę poprawnym oswietleniu twarzy.

schemat oświetlenia - magda fitness

Takie oświetlenie jest bardzo kontrastowe, co dodatkowo podkreśliłem podczas obróbki, między innymi zwiększając parametr clarity. Dostało mi się za to po uszach – nie wszystkim spodobał się tak mocny kontrast, zwłaszcza w obrębie twarzy. Ja jednak uważam, że ze względu na charakter sesji – w końcu to fitness, ćwiczenia fizyczne, pot i wysiłek – duży kontrast jak najbardziej tu pasuje. Ponieważ zdjęć z sesji było dużo – zależało mi na uzyskaniu efektu serii, oraz zdjęć w różnych sytuacjach podczas ćwiczeń fitness – obróbka zdjęć również pozostawia trochę do życzenia. Ale z sesji jako całości jestem dość zadowolony.

Aby uzyskać lepszy efekt, Magda nasmarowała się oliwką, a potem w trakcie sesji spryskałem ją wodą – dzięki temu wyglądała tak,jakby była spocona po treningu.

Leave a comment