W języku angielskim istnieje piękne słowo „checklist”, nieprzetłumaczalne w sposób łatwy na nasz język ojczysty. Oznacza listę kontrolną, a więc listę rzeczy, które należy sprawdzić przed podjęciem jakiejś akcji. W dzisiejszym wpisie spróbuję stworzyć listę kontrolną, jaką należy prześledzić przed każdą sesją buduarową. A więc po kolei:
- Aparat – klientka przygotowywała się do sesji prawdopodobnie od dość dawna. Sesje buduarowe wiążą się często z dużym stresem. Co zrobisz, jeśli klientka zapuka do drzwi, a Twój aparat nie będzie działał – bo nie naładowałeś baterii, albo z jakiegoś innego powodu?
- Aparat zapasowy – patrz punkt wyżej. Jeśli tylko Cię na to stać, zawsze powinieneś mieć zapasowe body. Na wszelki wypadek
- Obiektywy – przydają się podczas sesji 🙂 Warto przygotować sobie te, z których korzystasz najczęściej. U mnie są to głównie obiektywy stałoogniskowe 35 i 50mm (z czego 90% to Sigma 50/1.4 art). Po inne sięgam rzadko.
- Karta SD – warto sprawdzić przed sesją, czy masz na niej miejsce. Jeśli Twój aparat pozwala na zapisywanie na dwóch kartach naraz (jpg + raw) – zrób to. Awarie kart się zdarzają, uwierz mi. Mnie zdarzyła się na jednej z większych moich sesji. Od zupełnej katastrofy uratowały mnie tylko zapisane wglądówki jpg.
- Oświetlenie – warto mieć je przemyślane przed sesją. Jeśli korzystasz z lamp studyjnych czy reporterskich, warto ustawić je wcześniej i sprawdzić ich działanie. To samo z wyzwalaczami lamp. Zastanów się, jakich modyfikatorów światła chcesz użyć i je sobie przygotuj – nie będziesz przecież rozkładać softboxu z modelką w trakcie pozowania…
- Kadry – tajemnicą poliszynela jest, że każdy fotograf z jakimś doświadczeniem ma ulubione kadry o których wie, że na pewno mu wyjdą. Dobrze jest mieć w zanadrzu kilka póz pasujących niezależnie od figury modelki. To bardzo ułatwia pracę i dodaje pewności siebie. Nie chodzi o to, żeby wpaść w rutynę – raczej o to, bo szybko zrobić „pewne” zdjęcia i potem móc pozwolić sobie na większą kreatywność.
- Wizażystka / fryzjerka – jeśli w zakresie Twoich usług jest zapewnienie make-up’u i fryzury, upewnij się, że Twoi współpracownicy na pewno dotrą na czas. Inaczej sesja rozpocznie się od potężnej wpadki. Wystarczy SMS na dzień przed sesją z potwierdzeniem obecności.
- Umowa – zawsze polecam sporządzenie umowy i podpisanie jej przed sesją. W umowie powinny znaleźć się wszystkie zobowiązania stron – cena sesji i ewentualnych dodatkowych zdjęć, ile zdjęć z sesji zostanie dostarczonych i w jakim formacie.
- Dodatki – w osobnym artykule napiszę o dodatkach, jakie przydają się przy sesji buduarowej. Warto sprawdzić, czy wszystkie są na miejscu i gotowe do użycia. Jeśli chcesz wykorzystać kwiaty, warto zamówić je dzień wcześniej. Niektóre dodatki powinna przywieźć ze sobą klientka – warto odpowiednio wcześniej ustalić, co ma ze sobą zabrać.
Wszystko z listy odhaczone? Możesz umawiać się na sesję 😉
PS. Zauważyliście, że na zdjęciach widać głównie sprzęt Fuji? O moich systemowych migracjach pewnie napiszę osobny artykuł. Ale nie, Fuji nie jest moim podstawowym systemem, przynajmniej jeszcze nie. Sesje płatna nadal wykonuję glównie Nikonem. O zaletach każdego z systemów, którego używałem, obiecuje napisać niedługo.