Baletnica :-)

IMGP7099_DxOfeatured

Robienie zdjęć dzieciom mi nie leży.

Widać to, prawda?

Tym niemniej – po pierwsze mam dwójkę małych stworów w domu, po drugie coraz więcej zleceń od mam (również płatnych) na sesje z dziećmi. Postanowiłem temat ugryźć – jako króliki doświadczalne biorąc moje własne pociechy. Pierwszym modelem miał być mój syn i ta sesja powstała – efekty pokażę niedługo. Kiedy jednak ustawiłem światła i tło z myślą o jego zdjęciach (a w założeniu chciałem go pokazać jako twardziela, prawie dorosłego 6-latka) na planie pojawiła się moja córka i wymusiła na mnie udział w sesji. Cóż było robić -zrobiłem również zdjęcia baletnicy. Oświetlenie zupełnie w innym klimacie niż być powinno, zestawione z pulchniutką baletnicą, dało nawet ciekawy efekt. Poza tym – mała ma dar do pozowania 😉

Oświetlenie – jak wspomniałem, przygotowane na zupełnie inną sesję. Z lewej strony kontra to czasza z wrotami i gridem, z prawej – sama czasza. Od przodu świeci (i z założenia lekko niedoświetla, tak by kontry dominowały, a jednocześnie nie dawały przepaleń)  beauty-dish z gridem.

lighting-diagram-uh39e2ufna

Dla kilku kadrów zupełnie wyłączyłem światło kluczowe, pozostawiając tylko kontry. Tyle oświetlenie, a poniżej efekty. Cóż. Robienie zdjęć dzieciom nadal mi nie leży.

Leave a comment